W kampanii prezydenckiej dominuje debata o bezpieczeństwie, gospodarce, kwestiach kulturowych i tożsamościowych. Prawa dzieci, ich dobrostan i przyszłość niemal nie pojawiają się w wypowiedziach kandydatów, a najmłodsi obywatele pozostają w cieniu politycznych sporów. Czy rzeczywiście dzieci są dla kandydatów mało istotne? Fundacja Save the Children Polska postanowiła to sprawdzić i skierowała do wszystkich zarejestrowanych komitetów wyborczych pytania dotyczące sytuacji dzieci w Polsce.
Z raportu Save the Children Polska wyłaniasiędośćpesymistycznyobraz – dzieci w programachpolitycznychkandydatówtraktowanesąmarginalnie, a ich prawaipotrzebysąinteresującetylkodlaniektórychpretendentów.Dośćpowiedzieć, żespośródwszystkichzarejestrowanychkandydatów, do których Save the Children Polska skierowałapytania, zaledwietrzykomitetyudzieliłybezpośredniejodpowiedzi. Wnioski o poglądachinnychkandydatówpowstały w oparciu o analizę ich wypowiedziiprogramówpolitycznych.Kandydacimająsprecyzowanepoglądynakwestiekulturoweiświatopoglądowe, jak edukacjazdrowotnaczyprawadzieci–uchodźców,któredzieląich zgodnie z liniamiideologicznymi. Problemytakie jak ubóstwodzieci, zdrowiepsychiczne, bezpieczeństwo w internecieczy ichudziałdzieci w życiuspołecznymsąobecnejedynie w wypowiedziachpojedynczychkandydatów, a częstopomijanecałkowicie. Raportpokazuje, żedzieciniemająjeszczeswojegomiejsca w programachpolitycznychwiększościkandydatów. Czy to sięzmieni? Decyzja – jak zawsze – należy do wyborców.